Mecz kontrolny z MUKP - niewykorzystana przewaga!

W trudnych deszczowych warunkach pogodowych przyszło nam rozegrać jeden z ostatnich sprawdzianów przed zbliżającymi się, wielkimi krokami, rozgrywkami ligowymi.

W szatni ustaliliśmy, że zawieszamy wysoko poprzeczkę dla każdej drużyny, która przyjeżdża na Mireckiego i możemy przegrać, ale tylko po prawdziwej walce. Chłopaki pokazali to w meczu – totalna dominacja w pierwszej połowie. Zawodnicy MUKP przekroczyli linię własnej połowy dopiero w 14 minucie spotkania. Ogrom stwarzanych sytuacji, zespołowe ranie, dośrodkowania,drybling – to wszystko funkcjonowało w najlepszym porządku. Akcje kończone były strzałami ale... to, co robił bramkarz MUKP urodzony w 2004 roku długo zostanie w mojej pamięci. Udało się go pokonać dopiero w 15 minucie meczu, kiedy to Kaczmar po zespołowej akcji wyłożył piłkę Natanowi, który pewnym strzałem skierował futbolówkę do bramki przeciwnika. Brawo!!! Kuba, to już kolejna akcja, w której mogłeś strzelać, a podajesz piłkę lepiej ustawionemu koledze (taką samą akcją popisaliście się w meczu z Górnikiem Piaski). Po strzelonym golu atakujemy dalej no i 22 minucie spotkania pierwsza akcja ofensywna MUKP, strzał – piłka po rękawicach Kaczki i wpada nam babol… na usprawiedliwienie Kacpra przemawia śliska piłka i do 22 minuty brak jakiejkolwiek interwencji. Szybko się odbudowujemy i znowu gramy mega ofensywnie.

Przerwa - krótka rozmowa i jedziemy dalej. Kolejny raz Rączuś popisuje się indywidualną akcją strzelając bardzo mocno i precyzyjnie – 31 minuta - GOL!!! W drugiej połowie trochę za bardzo nasi zawodnicy zaczęli grać indywidualnie, niepotrzebnie kiwając się z kilkoma przeciwnikami naraz.
Na uwagę zasługuje podanie Rączusia w doliczonym czasie meczu. Podanie „ciasteczko” ze środka boiska z rotacją wsteczną (WOW!) na wolne pole do Kaczmara, który miał przed sobą tylko bramkarza! Niestety kolejna, fenomenalna interwencja bramkarza, który miał dzień konia!!! Podsumowując liczbę stworzonych sytuacji bramkowych to wygrywamy jakieś 20 (kilka) do 2. Natomiast ostateczny wynik spotkania zakończył się wygraną 2:1! Brawo chłopaki za mecz !!!

Czarni Sosnowiec 2:1 MUKP Dąbrowa Górnicza
bramki: 15' Chwastek (asysta: Kaczmarek); 31' Rączka

pozdrawiam
Trener Wojtek